Hanka, Wiki i prawie Noc Kupały

–Hania, a Ty masz już jakąś przyjaciółkę? – TAAAK!!! Mam! Wiktorię! – To ja! To ja!- podskakuje z radości Wiktoria. No właśnie. Pozazdrościć takich przyjaźni, co aż chce się podskakiwać. Moje zostały 800 km stąd. Ale póki co trwają więc też mogę poskakać:-)